O godz. 20.30 rozpoczęliśmy celebrację kulminacyjnego momentu Świąt paschalnych – Wigilię Paschalną. Słowo „wigilia” oznacza czuwanie, a ono jest przeciwieństwem snu, który przez Ojców Kościoła nazywany bywał „małą śmiercią”. Chrześcijanie gromadzą się w tę samą noc, 
w którą Chrystus zwyciężył śmierć, aby czuwając na modlitwie i świętych obrzędach mieć udział w zmartwychwstaniu Chrystusa. Ciemność nocy, która jest symbolem grzechu, złego ducha i śmierci, rozdziera blask ognia. Jego światło symbolizuje samego Boga, który wskrzesza swojego Syna, dlatego symbolem Chrystusa zmartwychwstałego jest Paschał, wielka i ozdobna świeca, na której kreśli się krzyż, pierwszą i ostatnią literę greckiego alfabetu oraz cyfry oznaczające obecny rok. Zmartwychwstanie Chrystusa jest bowiem ostatecznym potwierdzeniem, że Jezus z Nazaretu jest Mesjaszem, Synem Boga, który jest początkiem i końcem wszystkiego, Panem historii, a także naszego życia tu i teraz. Liturgii przewodniczył ks. Proboszcz

Galeria zdjęć h

zdjęcia: Leszek Kubik

Podziel się