1. Punktem wyjścia do udzielania wszelkiej innej pomocy jest zaspokojenie podstawowych potrzeb fizycznych, np. zapewnienie bezpiecznego miejsce do spania, pożywienia, możliwości zadbania o higienę.

2. Wszelka deklaracja pomocy powinna być precyzyjna i realistyczna, zgodna z naszymi rzeczywistymi możliwościami. Ważne jest, żeby osoby otrzymujące od nas pomoc wiedziały na co, w jakim zakresie i na jak długo mogą liczyć.

3. Bądźmy świadomi tego, że w pierwszym okresie, który może trwać od dwóch tygodni do miesiąca, niestandardowe reakcje, takie jak nasilony lęk, wzmożone reakcje emocjonalne, kłopoty ze snem, wycofanie się, trudności z adaptacją do nowej sytuacji, są naturalną odpowiedzią na nienormalną sytuację, jaką jest wojna.

4. Rozmawiając z osobami, które wydostały się z obszaru objętego wojną, sami nie nazywajmy ich doświadczeń – pozwólmy im je nazwać.

5. Wspierając osoby, które doświadczyły traumy, nie forsujmy żadnych tematów i rozmawiajmy o tym, o czym wspierane przez nas osoby chcą rozmawiać.

6. W kontakcie z osobami uchodźczymi dostosujmy się do ich potrzeby mówienia o przebytych doświadczeniach traumatycznych. Niektóre osoby nie mają potrzeby mówienia o traumie, a inne bardzo potrzebują rozmowy o swoich doświadczeniach. Nie wyciszajmy tych, którzy chcą opowiedzieć o przeżytej traumie. Jednocześnie nie zadawajmy dodatkowych pytań, nie dopytujmy o szczegóły. Nie zatrzymujmy się na najbardziej traumatycznych momentach.

7. Warto rozmawiać o przeszłości wspieranych osób, o czasie sprzed wydarzeń traumatycznych. Takie rozmowy uzmysłowią wspieranej osobie jej zasoby i pomogą zaktywizować wcześniej wypracowane sposoby radzenia sobie. Podczas rozmów o przeszłości, sprzed wydarzeń traumatycznych, warto pytać o szczegóły, na przykład o wykonywany zawód, czy o to, co osoby lubią, zainteresowania itd.

8. Powstrzymajmy się przed dawaniem wspieranym osobom dobrych rad typu: „nie płacz”, „wypłacz się”, „przygotuj się na…”.

9. Dajmy osobom wspieranym szansę zaangażowania się w różnego rodzaju aktywności. Szczególnie pomocne mogą być te realizowane na rzecz innych oraz działania w grupie. Aktywność przywraca poczucie kontroli i sprawstwa oraz niweluje lęk. Natomiast działanie w grupie przywraca poczucie solidarności, przynależności i co za tym idzie – bezpieczeństwa. Co ważne, jeśli osoba jest niegotowa na działanie, nie aktywujmy jej na siłę.

10. Zaangażujmy dzieci w proste zabawy ruchowe z drugim człowiekiem, wykorzystujące elementy rytmiki, np. rzucanie do siebie piłki, wspólny śpiew, gra na instrumentach.

Podziel się